PRACE PRZYJACIÓŁ
Dorota Ciepłucha | Rola świeckich w Kościele na podstawie dokumentów Kościoła i Ojca Świętego Jana Pawła II - zarys problemu |
Żyjemy w czasach nowej ewangelizacji, gdzie zbawiamy się sami i pomagamy zbawiać się innym. Dobrze by było, abyśmy zdali sobie sprawę z ważności tego zadania. Jan Paweł II powiedział, że w Kościele wybiła godzina laikatu i w świetle tego stwierdzenia należy rozpatrywać odrodzenie Akcji Katolickiej na podstawie eklezjologii. |całość| |
Halina Gajdamowicz | Liberalizm - szansa czy zagrożenie dla wychowania |
Istotę wychowania można ująć za pomocą dwóch funkcji. Jedną z nich jest socjalizacja, czyli - ogólnie mówiąc przystosowanie jednostki do życia społecznego, przyjęcie przez nią wzorców i wartości grupy. Drugą ważną funkcją wychowania jest wyzwolenie jednostki, rozwijanie jej potencjalnych sił. Uzgodnienie tych dwóch funkcji wydaje się być zadaniem niewykonalnym, ideałem do którego zmierzają twórcy wielu systemów wychowania. Nadmierne akcentowanie funkcji socjalizacyjnej prowadzi do indoktrynacji, narzucania jednej prawdy. Eksponowanie natomiast czynnika wyzwalającego jest wypaczeniem istoty wychowania, oznacza nadmierną koncentrację na indywidualność dziecka, jego potrzebach, zainteresowaniach. Wychowanie wyzwalające (liberalne) w swej skrajnej postaci nie liczy się z prawami świata zewnętrznego, społecznego. Koncentrując się na podmiotowości dziecka staje się bezprzedmiotowe. |całość| |
Jolanta Stefańska | Obowiązek rodziców w stosunku do dzieci w świetle listów pasterskich kardynała Stefana Wyszyńskiego |
W centrum uwagi ks. kardynała Stefana Wyszyńskiego stał naród. Tak ogromne zainteresowanie sprawami narodu wynikało z wychowania patriotycznego domu rodzinnego, doświadczenia życiowego, powołania kapłańskiego, miłości do Ojczyzny, a przede wszystkim troski o człowieka. Przy czym troska ta, o rozwój i dobro narodu nie była oderwana od rzeczywistości, ale ściśle związana z realiami życia. Dzieje narodu polskiego od chwili przyjęcia przez Polskę Chrztu świętego złączone są ściśle z dziejami Kościoła i cywilizacji chrześcijańskiej. |całość| |
ks. Czesław Duk | Członek Akcji Katolickiej rycerzem Chrystusa |
W końcu bądźcie mocni w Panu - siłą Jego potęgi. Obleczcie pełną zbroję Bożą, byście mogli się ostać wobec podstępnych zakusów diabła. Nie toczymy bowiem walki przeciw krwi i ciału, lecz przeciw Zwierzchnościom, przeciw Władzom, przeciw rządcom świata tych ciemności, przeciw pierwiastkom duchowym zła na wyżynach niebieskich. Dlatego weźcie na siebie pełną zbroję Bożą, abyście w dzień zły zdołali się przeciwstawić i ostać, zwalczywszy wszystko. Stańcie więc [do walki] przepasawszy biodra wasze prawdą i oblókłszy pancerz, którym jest sprawiedliwość, a obuwszy nogi w gotowość [głoszenia] dobrej nowiny o pokoju. |całość| |
Tomasz Bilicki | Personalizm pedagogiczny Jana Pawła II |
Boecjusza: osoba jest samodzielną w istnieniu substancją natury rozumnej. Chrześcijańska, personalistyczna koncepcja człowieka odnosi się przede wszystkim do jego wyjątkowości. Niezależnie od istnienia życia na innej planecie człowiek jest istotą wyjątkową. Nie dzieje się tak dlatego, że powstał w wyniku fascynującej ewolucji czy cudownego stworzenia, ale dlatego, że po prostu jest. Do tego dla katolików ludzie są obrazem Boga, który nadał im władzę nad ziemią i obdarzył chwałą. |całość| |
Stanisław Szypuła | Historia kultu Maryjnego w Polsce - Łódź |
Już od zarania państwowości polskiej w życiu naszego narodu była Matka Zbawiciela. Na wzgórzu wawelskim, miejscu drogim każdemu Polakowi, zaraz po chrzcie w roku 966 zbudowano rotundę, małą okrągłą świątynię, której patronką była Najświętsza Maryja Panna. Dowiadujemy się i o tym ze stron prześwietnego dzieła kanonika krakowskiego Jana Długosza. Najstarszą pieśnią rycerstwa polskiego i była Bogarodzica. Pieśń ta była naszym pierwszym hymnem narodowym. |całość| |
Ewelina | List do przyjaciółki |
Do pewnych zadań należy dojrzeć, ale przede wszystkim powinno się w pewnym momencie życia zdać sobie sprawę, że nie jest ono zabawą i trzeba nauczyć się wyzbycia choć części egoizmu, który pozwala na robienie krzywdy innym. Kochana ... . Osobiście wiem jedno. Nikogo nie zmusi się do miłości, macierzyństwa czy ojcostwa. Natomiast ja bym nie usunęła. Mieć dziecka bym oczywiście jeszcze (i dość długo) nie chciała. ale jeśli zrobiłabym głupstwo to ucierpiałabym za nie sama. Może i zmarnowałabym sobie życie, ale dałabym żyć komuś innemu, komuś kto przecież też ma do tego prawo i nie zawinił nic. I może to byłoby moim szczęściem. |całość| |