Jaer Shadowhunter

    Podobieństwo uderzające do... swojego ojca. Ten pan jest synem jednego z uczniów Dartha Sidiousa (czyli wiemy kogo) choć nie można powiedzieć żeby był oficjalnym następcą Dartha Maula. Jako nieślubny syn Maula (który nie zdawał sobie nawet sprawy że ma takiego) z jednej z jego wypraw w okolice Irydoni został sprzedany do innego klanu (bękart). W wieku 7 lat zainteresowała się nim rada Jedi. Na przesłuchaniu na Coruscant nie zdał jednak egzaminu- wykazał się znaczną niecierpliwością i preferencją siłowego rozwiązywania problemów. Zabroniono mu nauk Jedi. Zaostał odstawiony spowrotem do swojego klanu. Tam musiał zapracować na siebie, więc najlepsze co przyszło mu do głowy to walka. To mu zresztą wychodziło nieźle -zawsze był duży, miał świetny refleks. Jako młodzieniec był świadkiem upadku starej republiki. Wkrótce jednak Darth Sidious poczuł syna swojego ucznia i wezwał go do siebie. Jaer nigdy więcej nie trafił na Coruscant- prom który go wiózł uległ awarii w przestrzeni Verpine. Tubylcy wzięli wszystkich na zakładników, Jaera wkrótce sprzedali Hapanom. W drodze na Hapes silniki statku odmówiły posłuszeństwa. Prom dryfował z prędkością podświetlną. Zamrożeni więźniowie trwali tak 30 lat zanim zostali odnalezieni przez scouta przelatującego przez pustkę. Tak Jaer Trafił na Celanon gdzie pracował w porcie kosmicznym ochraniając jednego z lokalnych bosów...

A co się działo dalej... Imperator postanowił sobie za cel wyszkolić Jaera na swojego ucznia ku niezadowoleniu Vadera. W zamian za wolność Irydonii Jaer sprzedał się Imperatorowi. Nie na długo jednak...