Byli!
III Pielgrzymka Rowerowa Akcji Katolickiej Archidiecezji Łódzkiej Łódź - Lwów

 
 
 
 
 
 
 
 
 
Będziemy zamieszczać tutaj świadectwa uczestników.
 
 
 
 
1. Bawiłam się wspaniale ... poznałam dużo bardzo miłych i sympatycznych osób ... było super...:) bardzo milo wspominam wąwóz ... kanapki . i wiele innych :)) do mojego krótkiego maila dołączam fotkę spod budynku opery. Pozdrawiam.
Aneta Wrona.
 

2. III Rowerowa Pielgrzymkę do Lwowa zapamiętam do końca życia (i jeden dzień dłużej). Nie tylko dlatego, że dowiedziałam się o niej 3. dni przed wyjazdem (i! znalazło się wolne miejsce ...chociaż z tego co się później okazało wszystkie były zajęte już w czerwcu..) i plecak spakowany miałam na Pieszą Lubelską Pielgrzymkę do Częstochowy, która wyruszała następnego dnia. Co tu dużo mówić było świetnie i nie żałuję, że się tam znalazłam. Wspaniali - życzliwi, mili i sympatyczni ludzie. Których w tym miejscu bardzo ciepło pozdrawiam. Dobra organizacja. Przejście przez wąwóz- to było jedno ze zdarzeń niepowtarzalnych (na szczęście!).. Ten pamiętny odcinek naszej trasy znajduje się za Szczebrzeszynem :) chociaż ksiądz, który rozmawiał z nami w Radecznicy doradzał nam objazd, ponieważ wcześniej kilka dni padało i jest tam dużo błota i gliny ... my dopingowani przez Marka (naszego speca od tras) nie zrażeni przestrogami zdejmowaliśmy buty i wchodziliśmy... oczywiście nie obyło się bez dodatkowych atrakcji kilka osób zgubiliśmy po drodze, po krótkich poszukiwaniach odnaleźli się :) i tak jedyne szkody poniosły nasze rowery - do dzisiejszego dnia pamiętam co to jest suport. 

...tak wyglądało mycie rowerów razem z rowerzystami po wyjściu z wąwozu. Nie da się nie wspomnieć o kanapkach, które jedzone było z taakim smakiem na śniadanie, obiad i kolacje. W szkole w Wysokiem założylismy PKS (Piel. Klub Sportowy). Ale świetnie gra się w kosza albo w siatkę po przejechaniu tych kilkudziesięciu kilometrów. Pobyt na Ukrainie również uważam za udany. Dużo polskich akcentów m.in. kościoły. Dużo Polaków. Lwów, który był celem naszej wędrówki nie jest bezpodstawnie nazywany "Florencją Wschodu". Jest to bardzo piękne lecz niestety zaniedbane miasto. Podobnie jak cały kraj. Jednak piękna architektury, które oferuje i szczerej gościnności może mu pozazdrościć nie jedno miasto zachodniej Europy. W ostatnim tygodniu obchodzili dziesięciolecie niepodległości. Ludzie, którzy byli tam 5-8 lat temu zauważają wiele zmian, których od tego czasu dokonali jednak to kropla w morzu potrzeb... Wjeżdżając na teren Ukrainy zegarki cofniemy o godzinę, a o ile lat się cofamy? -to pytanie pozostawię bez odpowiedzi....

Aneta z Krasnegostawu

powrót do: NEWSY!

NEWSY! || strona główna || prawo członka AK || AK to... || powiedzieli o AK || osobowość prawna || aktualności
jak zakładać POAK || czas ucieka! || modlitwy członków AK || modlitwy w intencji AK || szkoła modlitwy || formacja władze DIAK Arch. Łódzkiej || uchwały DIAK || wykaz POAK || formy pracy POAK || wykłady i artykuły || wydawnictwa kalendarium || statut || świeccy w Kościele || ważne linki || redakcja || archiwum
Copyright 1996-2001 © Akcja Katolicka Archidiecezji Łódzkiej - Mirosław Ciepłucha.
Wszystkie prawa zastrzeżone.
List-el: Akcja Katolicka Archidiecezji Łódzkiej